- Kto cię uczynił naszym przywódcą? - warczy wampir.
- Spokojnie. - kobieta kładzie bratu dłoń na ramieniu. - On zabił Abrakanta. Poza tym... Jest jak mówi. Nie mamy teraz celu... Nie mamy dokąd pójść... Poza tym, co on nam zaproponuje. - wampirzyca pbdarza cię lekkim uśmiechem.